Nowy rok za w Polsce i za granicą. Ci, którzy nie są domatorami z pewnością zastanawiają się: gdzie spędzimy tegorocznego Sylwestra? A jest nad czym się zastanawiać. Opcji jest mnóstwo.
Już w samej Polsce mamy multum możliwości. Sylwester w górach to piękne widoki Tatr, Beskidów, taniec wokół ogniska, drogie alkohole, szalony kulig i taniec do białego rana. Zwłaszcza Zakopane cieszy się od lata niesłabnącym zainteresowaniem wśród turystów (i to nie tylko polskich). Cena Sylwestra to około 600 złotych od osoby. W tym zakwaterowanie (dobre warunki, między innymi radio, telewizor, dostęp do Internetu), wyżywienie, miejsce do tańczenia, wodzirej. Niektóre hotele umożliwiają przedłużenie pobytu.
Sylwester nad morzem. Już od 50 złotych od osoby. Jest to oczywiście oferta pokojów gościnnych. Zabawę musimy zorganizować sobie sami. Nie będzie to trudne, bo wszystkie większe miasta Polski organizują zabawę na rynku – najczęściej przewodzi jej didżej albo profesjonalni konferansjerzy. Jest muzyka, życzenia od prezydenta miasta. Oczywiście, hotele mają własne pomysły na zabawienie swoich gości. Spędzenie tam nocy z 31 grudnia na 1 stycznia to wydatek sięgający kilkuset złotych.
Sylwester za granicą. Warto wybierać oferty jak najwcześniej, choć są i amatorzy ofert „last minute”. Są to pełnowartościowe wycieczki po niskich cenach. Możemy się na nie załapać nawet do kilkunastu dni przed Sylwestrem. Najczęściej odwiedzane przez Polaków miasta to: Barcelona, Madryt, Berlin, Praga. Ceny zaczynają się od 400 złotych za osobę (Słowacja) a kończą na około 2000 złotych za osobę (Egipt). Sylwester za granicą to oczywiście sprawa prestiżu, wspaniale jest wysyłać sylwestrowe i noworoczne SMSy z na przykład Barcelony. Gotowe życzenia i wierszyki na Nowy Rok są zbędne. Do tego dochodzi fantastyczna oprawa sylwestrowej nocy. I chodzi nie tylko o zapierający dech w piersiach pokaz sztucznych ogni. Na ulicach Wenecji możemy być świadkami i uczestnikami balu maskowego. Kluby niemieckie znane są ze znakomitej muzyki techno i dance. Wielkie stolice Europy organizują również na rynkach wielkie fety, grają tam największe gwiazdy. Wejście tam jest darmowe, w imprezach zamkniętych zaś udział biorą klienci biur podroży, którzy wcześniej opłacili całą wycieczkę od danego państwa, powrót, a także koszty zabawy.